Authors: Scribble XO Books
"Kocham Cię, zbyt, Aarona", Ja oddychałem. "Kocham to miejsce zbyt. Uwielbiam być tutaj z wami w miejscu, które jest częścią ciebie".
"Hmm.. co moje, jest twoje lass," powiedział między pocałuje pocałowaniem ust swoich; albowiem lepsze są. Jego ręce były powoli popularniejsze od żołądka do mojej piersi. Osiedlił się jeden nad każdą pierś, i nachylił się do niego i moaned jak począł masaż je przez moja bluzka
.
"Hmm…".
Ściągnął ciepły, seksowne usta do mojego ucha. "Chcesz, że piękne?".
"Och, tak…".
"I Want You, Stella," he wyginają swoje biodra w mój tyłek i czułam się niezbitych dowodów jego pragnienia.
"I Want You".
Dał moje piersi ostatniä przecisnąć i zwalniamy mnie zniszczył mu twarz. "Chcę cię tu i teraz." spojrzałem wokół układu nerwowego. Wyglądał on odizolowany, lecz nie było to inne para na szlaku za nami...
"Come on baby, bądźmy live a little," powiedział z grin. Poczułem ból w moim żołądku. Ona przypomniała mi o czymś Wayne był mi mówi o moim życiu tak długo. Chciałbym tak gniewne z nim przedobrzonymi dobrymi chęciami wszystko, nie miałem wyłączony aby uwzglednic mógłby być trochę w prawo.
Ja schodkowa głębiej w lesie, jak i wystrzelił uwodzą spojrzeniem over my shoulder. Ja sklejka do przodu i pociąganiu przez wydmach aby znaleźć soft patch z trawy
.
Perfect
.
USLYSZALEM Aarona za mną a ja zakreślonej do twarzy mu. Jego seksowne oczy rozszerzały jak ja pociągnięta moja bluzka swobodnie nad moją głową. Zacząłem unbutton moje dżinsy jak sam widziałeś w przerażeniu, jego oczy pełne uznanie.
"zamierzasz dołączyć do mnie chłopcem?".
Nie wydaje mi się, że porzucił oczekiwane mi zgodzić się z tym zjawiskiem. Usta jego światła, w szoku. Zajęło mu aż mialem moje dżinsy wyprawę do my knees nagle zorientowali byłem martwy poważne. Zaczynał odklejenia własnego ubrania i gdyśmy byli zarówno całkowicie nagiej on odciągnąć mnie przed jego wielkim ciele i pocałował mnie Wszelkim perypetiom bohaterów towarzyszy poczucie przed ułożeniem mnie w dół.
Nie moglam się oprzeć przetestuje go jeszcze raz.
"uważasz, że istnieją jakieś pająki czy węże wokół tutaj czujesz?" wiedział zostałam dokuczają mu. On zwęzić oczy na mnie i rzucał mną odważna stylistyką. Groźba pająków i węży zostały szybko zapomniane, tak jak nasze nagie ciała ściskane razem i naszych kończyn kmicica. Jego usta pokryte kopalnia i mamy całował jak Pachnąca kraina moje ciało z jego wielkie ręce, prowadząc je przez moje piersi i dokuczają moje twarde sutki twardnieją z jego dłońmi. I moaned w zachęcie i zaczął za jego palce, a następnie na skręcanie i ściąganie.
"Tak, baby…ale może powinniśmy pominąć gra w przypadku jeśli ktoś rzuca się." Rozejrzałem się wokół jego big barku.
On roześmiał się. "Myślałem, że "living a little".
"Baby kroków," Powiedziałem mu z uśmiechem.
On Marius przytaknął i ignorowali mnie, spuszczając rękę między moje nogi jak on odszukane zewnętrzne krawędzie my pussy ze swojego eksperta palcami. Byłem już soaking wet. Ściągnął z drugiej strony wstecz na moje piersi…oczywiście obojętna, ile czasu będziemy może mieć lub nie mieć. Deformował przekręcić i wyciągnąć moje oferty cielesnej, wywołujący falę zainteresowania całej mojej odsłonięte ciało.
Wyciągał jego wilgotne usta w dół jeden mnie i jak on wessany jeden bud w jego ustach, wypuścił grubym palcem przesuń w górę inside my pussy, powodując mi podrygi śmiechem. Ja bucked moje biodra uniesione i zawołali jak zaczął go przesunąć do wewnątrz i na zewnątrz
.
"Oh Jesus Aaronowi, że czuje się tak dobrze, baby!"
.
On mumbled coś niezrozumiały wokół ciało moje piersi, który był jeszcze w jego usta, a następnie wypuścił drugim palcem slip up inside of me. Ja sklepionym w górę i sprasowanych moją głowę z powrotem na trawie, kołysząc moje biodra jak odtworzył jego palce by mi przyjemność, pędzące i wyprowadzaniu mojego mokrego tunelu, delikatnie czyszczące przeciwko gładkie ściany.
Jakby tego było mało słodkie tortury, przeniósł swój kciuk w górę i okryła moje clit, naciskając ją i przesuwając go w zwolnionym tempie, seksowne circles, podczas gdy jego palce popisowe inside of me. Czułam jak moja głowa szła eksplodować i mój orgazm pospieszyli w kierunku kulminacji przy prędkości lokomotywy.
Gdy czuł, że ściany mojej pussy zaciskał pokonując jego palce…he rozciągały je na zewnątrz. Ja whimpered poza jego imię a on zwróciło moją dźwięk zakrywając usta moje z ojcami. On wcisnął swój język głęboko w moich ustach i uslyszalem westchnieniem nawalanki z jego klatki piersiowej. Mialem do niego…teraz.
Ja owinięta moje ramiona mocno wokół niego jak całował i shifted moje ciało pod nim więc jego dudnienie wzwód był ustawiali się w moje drzwi. Mogę dojechać w dół i przyciągnął kogut w mojej ręki, reveling w gładkie, twarde w dotyku. Odprawił, a dźwięk, który był krzyżówką warczą i rozpaczliwie, jak i pokierował ją w górę i w dół przed mój wet złożeń. Mialem go nasączać moich soków, zacząłem przesuwać moją ręką w górę i w dół od podstawy do wierzchołka; pieszczot go powoli, ściskając go mocno i zrobienie z niego wytrząsnąć i przerażenie.
"Fuckuhhh…jesteś zabija mnie!"
.
Ja uśmiechnął się i dokręcone mojej ręki wokół niego. On zamarli i wziął jeden z moich sutków z powrotem pomiędzy jego palcami, przycięcie i zwinąć ją, a potem przesuwając nad i czyni to samo z drugiej strony.
"Naughty girl…" był zadyszany i jego ciemny głos był jeszcze bardziej seksowny niż kiedykolwiek. "Obawiam się przestawię się w dłoń".
Ja pierwzy z moje oczy zamknięte i jak przeniósł swoje biodra, przeciwko mnie, zajął szef jego hard cock wstecz i do przodu względem mojej napęczniałej clit wysyłając fale stojące lub nacieszyć przez moje ciało
.
"Aaron…"?
"Aye lass"?
"umieścisz swój język ojczysty inside of me"?
On chuckled darkly "Dlaczego prosiliście więc matce. Jak mógłbym odmówić? Oprócz…JA zaserwujemy nic więcej." ściągnął wargi przed moją krtań i pozwolić im na szybowanie w dół do mojej piersi i na mój brzuch, aż dotarł do góry mojego Kopca Kraka. Prowadził on jego warg i języka do tyłu i z powrotem w poprzek, kochano mnie wierci.
Mogę znieść moje biodra do góry z trawy i bez ostrzeżenia zakopał twarz jego we mnie. Wołam głośno, jak on wessany moje clit między jego wargi. Był kochano mnie mógł pisać na trawie jak on używać swego języka do sięgnięcia i wychodził między moimi ustami. Zostałam wymieszanie różnych zakątków a ja jakbym traciła mój umysł już kiedy wypuścił jego palce dołącz swój język ojczysty. Uczucia były tak intensywne, że niemal zbyt dużo. Czułem się jak mogłam nic więcej, a jednak wiedziałem, że nie chcę go zatrzymać. Wrócił mu uwagę z powrotem do mojej clit Przerzucaj go do tyłu i do przodu z językiem swoim, jednocześnie przesuwając jego palce wewnątrz mnie.
Pieprzyć! Aaron! Właśnie tak!".
Nie wypijał stop jak moje ciało napięta i znów my pussy kiedy odgrywałem rolę wokół jego palców jak mój orgazm ogarnął. Tym razem pracował ze mną przez niego jako fale zaczęły ogarnie mnie ponownie i ponownie. Jezus, który był dobry! I wreszcie zatrzymał się i spadła z powrotem na trawę. Byłem wciąż biadolenia i squirming a on pauzować aż wreszcie Parlamencie zdołano rozwiać przed powoli przesuwając palcami jego poza mną. Zostałam drżących ze strachu przeciwnikach różnych zakątków jak trafił do mojej twarzy i pocałował mnie w usta. Mam dziwnie zwariowałem na smak mnie na jego wargach.
Chociaż był on całuje mnie, podszyte sam się ze mną jeszcze raz, tym razem wsuwana na mnie, powoli... ale zupełnie. Ja jęknął pod nim jak nasycał mnie i moją unieś biodra do buck do mu, bo podciągnięty. Potrzebowałam go szybko i intensywnie teraz i nie zabrało mu długo do rysunku. Znosi on moje nogi, po jednym na raz, i włożył je na swoje szerokie pobocza, zwiększając kąt. Piastował na moje biodra i mogę dojechać w górę i pogłaskało moje palce między jego naprężonego klatki piersiowej i tatuaż jak zaczął jechać jego kogut do mnie ponownie i ponownie.
Dźwięk z niego kulki stukaniu mnie powtórzyła z drzew i ją spytano innego ogromny orgazm tore przez mnie w tym samym czasie jego ciała zaczęły się spiętym i zakrzyknął na tyle głośny, aby zastraszyć wszelkich pająków lub węży, które mogłyby być slithering wokół. On wstrząsnęły jego biodra przeciw mnie kilka razy, a potem zwalił się na trawę obok mnie.
"Stella, Stella… Skąd wiesz?"
I roześmiał się. "pustynia", powiedziałam.
On mnie wyciągnięta w jego klatkę piersiową, które tłoczą mnie w nim i całowała po mojej twarzy. "Uwielbiam pustyni, następnie," powiedział.
I roześmiał się i połączona w kwiat tatuaż. Ja odszukane wiersze i popatrzył na niego podchwytliwie.
"Szkocja w Teatrze Narodowym kwiatem".
"oset"?
"Choć chwastów, to jeden z najbardziej prężnych zakładach w naszych legendach. Pokorna, ale wytrzymałemu buntownik"
.
"takich jak ty".
On tylko odciągnąć mnie w filmie "Bliżej" i po raz kolejny przeniósł swoje usta na bok mojej twarzy.
"i ty, lass".
Koniec
~~~~~~~~~
And that concludes our wade in international waters! Thank you for allowing me to sharing our work with you!
As one of our international fans, we will continue to provide our work in different dialects for your enjoyment. Please share with your friends and family.
And as always, you are welcome to
join me and your favorite authors in our Book Club!
Your main book can be found below!
~Author Emilia Domino
_________________________________
_________________________________
CAIN
I parked my Harley in the driveway, slid off and pulled off my helmet. I took a deep breath and glanced at the front door. I haven’t seen Jasmine since the day I’d kissed her. I still don’t know how to feel about that. I know that I’ve never felt anything as sexy or amazing as those golden lips of hers. I can still taste them when I close my eyes. I can smell that thick, wavy hair… Shit! I’m going to walk into my best friend’s house with a hard on for his sister. I have to stop thinking about it. I just hope things aren’t too weird between us now.
I shook it off and took the brick steps two at a time. I was about to knock when Julius pulled open the front door with a large stupid grin. He’s got a great house. He’s a genius with his money, he knows how to invest. He’d helped me save my earnings and I knew that part of the reason I was sitting pretty was because of his advice.
“Yo! I heard that monster bike of yours drive up. Where did you park it?”
I grinned and threw a thumb behind me. “I put her in the driveway. I’m sorry, but you know I can’ t leave my baby on the street.”
I bought my Harley Sportster with the first big purse I made fighting. Since then I’ve chromed everything that could be chromed, replaced the engine, swapped out the carburetor and had the tank painted with blue flames. Besides Jasmine, my bike was the love of my life. And thankfully
,
sh
e
knew it.
“I wouldn’t be surprised if you wanted to park her in the living room,” he said with a grin.
“Oh damn! Would that be okay?”
He laughed. “Shut up and get in here. Thanks for coming man!” He gave me one of his man hugs and I entered.
“I couldn’t pass up an opportunity to remind you that you’re thirty five and I’m not.” I punched his arm.
“Hey now. I can still whoop your ass though Cannon! Everyone is out back. My dad just put the steaks on. I hope you brought your swim trunks?”
“Yeah, I have them on under the jeans,” I told him.
We started towards the glass doors and I heard feminine laughter behind me. I turned around and glanced up the staircase. My heart stopped as I took in the most gorgeous sight I’d ever seen. I wasn’t even sure that my heart could take it. My cock swelled and I felt a quiver rumble through me.
Jasmine and one of her friends
…
Li
z
I think her name is, were coming down the stairs. Jasmine is wearing a royal blue bikini and her smooth, gorgeous skin looks shiny like it’s covered in oil. She has a tube of sunscreen in her hand. Ah yes, maybe it’s that. I have no fucking idea…but like everything else she puts on, it looks damned sexy.
Her black hair is pulled into a high ponytail but some errant strands still found a way to spread across her ears and forehead. Her breasts say hello to me and I sway on my feet, ready to fall into her thick cleavage. That’s definitely one way to die a happy man.
I’ve been staring at her for way too long…shit! She’d stopped when she saw me, and she was staring back, her eyes taking in my heather gray shirt. I pull my shoulders back to flex for her. Did she like that? Was she uncomfortable? Her throat visibly swallowed. Oh, yeah. Mama liked.
“Hi Cain,” she said with a dazzling smile as she reached the last step. “Have you met Liz?”
“Huh?” I barely catch myself. She’s like a siren come to tempt me to my death. “Oh hey Jas, and yeah, I’ve met Liz. How ya doing?”
Liz smiled and nodded, but I only saw that out of the corner of my eyes. I literally could not tear my eyes away from the vision in front of me. She smelled like coconut oil and I had an image of myself running my hands across her sexy, oiled curves…
“We’re going out to get in the pool. Are you guys coming?” they walked past us and my eyes were treated to another view that my cock liked. Fuck! She’s killing me. My mouth was so dry I couldn’t have spoken if I wanted to.
Once they made it out the door and she was out of my line of sight, I remembered her brother was in the room. Bracing myself, I turned to look at him, hoping he hadn’t noticed me perving on his sister but instead he chuckled.
“What?”
He shook his head and mocked me. “Ah, whaaat? Who me? You don’t really think I’ve never noticed the way you and my sister eyeball each other?”
Shit
!
“Look man…I would never…”
“I wish the hell you would, actually! You’ve been mooning over her for years and I know she’s got it bad for you too brother. Why the hell neither of you will admit it, I have no clue. I have to have the world’s most stubborn sister and best friend. Man, you are fearless in the cage but put you face to face with a twenty-seven year old girl and you turn into the biggest brightest pussy…”
I laughed. “Shut the hell up!”
“Seriously man. She’s gonna get swept up someday. All the fighters around the gym horn dog on her all the time. They keep my blood pressure up. You? You treat her with respect. You are exactly who I would pick for her…so don’t wait too long man or she’s gonna pick one of these assholes. I would have to kill him and then your best friend will be in jail… now why do you want to ruin my life man?!”
I was cracking up. I really must be in my own head way too much. I had no idea he knew. But he gave me hope. He said she likes me too…
I glanced out the open door and saw Danny splash into the pool. I looked back at my friend.
“Well, since it’s your birthday and all, I’ll see what I can do. Let me get changed.”
He grinned and clapped me on the shoulder. “Alright then!”
Once in the bathroom, I stripped off my leather jacket and tee. Pulling my jeans down, I adjusted the band of my navy trucks. Now free, my cock pulsed and I grabbed the shaft. “Hey, shut it.”
I set my helmet and belongings in the living room then stepped outside. There were probably thirty people in the yard at least. Hip hop and contemporary music blared from the speakers and Julius’s father was lording over the grill under the gazebo across the yard. There were four or five kids in the pool and I saw three or four of the other fighters from the gym milling around too.
Jasmine and her friend were lying on a couple of loungers near the pool. Fuck…if angels do exist, that has to be what they look like. I crossed to say hello to Mr. Kenzy when I saw Jasmine watching me from across the pool. I glanced at her and she blinked twice as she quickly bit her bottom lip. Damn, this was going to be a long party.
I said hello to their parents and Julius introduced me to a few of his cousins. He led me over to a little bar that was set up alongside the pool. I sat on a stool there and sipped my beer and tried not to stare at Jasmine.
Her little cousins were splashing her and Liz and she was laughing and telling them she was going to come in there and they would be sorry. One of them, a cute little boy ran by her and shot her with his water gun. She got up and chased him and I reminded myself to have my heart checked at my next physical. She was literally killing me.
“Cain!” I had to tear my eyes away again. When I did, I was looking up at Vince Smith, one of the newer fighters at the gym. This guy is six six and nearly two hundred fifty pounds of solid muscle. He’s a bright blonde, sporting two entire arms of retro tattoos. Most women swoon in his presence. A couple of times I actually witnessed him trying to make a move on Jas. She didn’t seem interested at all. That was good because I really didn’t want to have to kill the big son of a bitch.
I gave him a chin nod. “What’s up, Big Smith? They let anyone in here, huh?”
He grinned and grabbed a beer. “Oh yeah! So, I hear congratulations are in order. Julius told me about the tournament in Vegas. That’s awesome.”
I grinned. Every time I thought about it, I grinned. “Thanks man. Yeah, I’m really excited.”
“You’ll do great and then when you come back and head to New York to win the title, I can say I knew you when.” He tipped the beer in a toast and swigged the liquid quickly.
“I probably won’t admit to knowing you Smity…I’ll be famous and all then so... I’ll have to be careful about what comes out about my past.”
He laughed loudly. “Fuck you then, I’ll just take that title away from you someday.”
Laughing, I took a drink of my beer and said, “You can try.”
He shook his head at me and then I saw his eyes flit over towards Jasmine. He eyed her lustfully and started to say something when Julius’s father called everyone to eat. I think he may have inadvertently saved Smith’s life.
Everyone made themselves a plate and I sat down at a table with Julius, Jasmine and their parents. Liz was there too and a couple of their aunts flittered about. The grilled food was amazing and while we ate their father chimed in.
“So Cain, I hear my girl scored a hell of a spot for you down in Vegas this next coming week?”
I grinned again, nodding. I looked over at Jasmine. She sipped into her red cup, her eyes warm on me. Sexy. I quickly looked back at her dad. It was bad enough her brother knew how I felt before she did…I didn’t want her dad to see me ogling her.
“Yes sir. She’s my hero that’s for sure. This is a huge opportunity for me…and the gym, if I win. They’ll get to say they trained a contender for the championship.”
“What do you mean a contender?" Jasmine asked with a smile. “You mean that we’ll get to say we trained THE light heavyweight champion.” I felt my breath catch in my throat again as I looked at her.
Grinning, I said, “Yeah, that’s what I meant.”
“You think you can beat Jackson?” her dad asked. “That’s a big…”
Julius piped in then. “I’ve trained him, Dad…of course he can beat Jack. They’re the same size but Cain is hella fast. And his jiu jitsu maneuvers? Unreal. I mean I like Jack and all but Cain’s gonna kick his ass…”
“Julius! There are children around baby.”
“Sorry Mom,” he said, sheepishly. It was fun to see my big, tough friend cower in the shadow of a five-foot three middle aged woman.
He cleared his throat and tried to sound tough again as he whispered, “Anyways, yeah…he’s gonna win.”
The conversation turned to family things and I just enjoyed listening to them all banter back and forth. I’ve never really had a family other than Bree… After my mom had died, my father had run off. Bree and I were in college in Jersey and decided that as soon as we graduated we’d leave for Boston. My college coach had seen potential in me and encouraged that I go pro.
Some of the best fighters were here in Boston, most of them training at Olympus. The Kenzys had welcomed us both with open arms and no matter what, if nothing ever happens between her and me, I will always be grateful for that.
After dinner the kids ran around with water balloons and Jasmine and Liz went back to lounge by the pool. I offered to help clean up, but Julius’s mother told me I was a guest and under no circumstances was I washing a dish.
I went over and stood with a group of the guys and we talked some more about the upcoming fights. I angled myself to keep one eye on Jasmine…I couldn’t help it. Although she had her sunglasses pulled on, I knew she watched me too. God, she’s fabulous.
“Do you know who you’re fighting in Vegas?” Mac, another fighter from the gym asked me.
“Well it depends on whether Javier or Spencer win,” I told him. “I’ll probably get Spencer.”
“Oh yeah! That’s, Spence
r
Span
k
Fields,” Mac said with a whoop. “He’s called Spank, because he spanks his opponent’s right down to the mat.”
“Yeah, very original,” I rolled my eyes. “But hey I’ve been watching his videos though. His ground game is stellar too. Julius and I have been doing a lot of wrestling on the mat this week.”
“Ah, you’ll be fine. And with some of the crazy submission moves you pull bro? Done! I doubt anyone will be able to get you on your back anyway if you properly introduce him to The Cannon.” He jabbed with his right fist.
I laughed and was about to respond when I saw Big Smith walk up to Jasmine. I couldn’t hear what they were saying, but I could tell he was wearing that cheesy ass Casanova grin of his. Bless her beautiful heart, she looked bored with him. That was until the big bastard scooped her up in his arms and tossed her into the pool. I heard her scream, but she had a smile on her face. Every muscle in my body tensed up. I wanted to kick his ass so fucking bad.
I took a few steps towards them, but I saw Jasmine pop back up and she was smiling…I stopped. I knew that beating his ass would be completely inappropriate, but damn it would feel good.
I stood near the edge of the pool and watched in awe as she pulled herself up out of the pool on my side, the beads of clear water sliding off her curves
.
Ah
.
She stood there in front of me…dripping with that gorgeous caramel skin glistening in the sun. I’m not sure how God expects me to survive so much temptation.
“Jasmine! Honey will you go bring out the cake?” Her mother was hollering at her from over by the bbq, I don’t think she even knew she was wet.